Popularne Tematy
Użytkownicy Online
Czyzby nastepne "cudowne uzdrowienie"?
-
-
@Kajsa No dobra, przyjmijmy, że to jest prawda. Pokonała raka. Świetnie cieszę się jej szczęściem, tylko niech teraz się nie zagłodzi na śmierć owockami i warzywami, bo cała robota pójdzie na marne...
-
@Dawid-Int Tez mi to przyszlo do glowy patrzac na nia/nich
-
Jeśli już to tymi maratonami sobie pomogli. Ale wiele z nich nie zostało, nie będzie zwierzęcego białeczka to znikną w ślad za rakiem. Swoja drogą, dowodu na ich raka nie widziałem. Wszędzie tylko info że biegali 366 razy maraton codziennie, co się im chwali, choć nie znalazłem jakie dystanse, pewnikiem 20km.
Jak się na nich spojrzy to widać po nich że są witarianami czy co tam na surowo jedzą -
Myślę że to na zasadzie głodowki. Jedząc surowiznę o niskim indeksie wprowadzamy ciało w stan głębokiej ketozy. To tak jak z głodowkami, dochodzi do autofagii i są zjadane wszystkie twory zbędne, tkanka tłuszczową itd. Problem polega na tym że jeżeli ten stan się przeciàgnie to organizm zacznie się wyniszczac.