Navigation

    Ave Ziomalu

    • Register
    • Login
    • Search
    • Categories
    • Recent
    • Tags
    • Popular
    • Users
    • Groups

    Popularne Tematy

    • Książki o globalizmie, masonerii, polityce

    • Ciekawe linki z różnych dziedzin

    • Anty mięsne propagandy

    • Q

      Mózg się lasuje jak się tego słucha. Posłuchajcie co się dzieje w "praworządnej" Holandii. Brak mi po prostu słów. 🤯🤯🤬🤬🤬

    • Q

      Jak zwykle świetna analiza pana Klimczewskiego z bardz ważnymi słowami na temat zakażeń i zjadliwości koronki

    Użytkownicy Online

    W

    Bobby's perspective - od grzybów do Boga

    Lajfstajlowo/Psychologowo
    4
    8
    65
    Loading More Posts
    • Oldest to Newest
    • Newest to Oldest
    • Most Votes
    Reply
    • Reply as topic
    Log in to reply
    This topic has been deleted. Only users with topic management privileges can see it.
    • A
      Anna last edited by

      Kolejny karniwor chrześcijaninem.

      Bobby nakręcił mocne video o swojej podróży od grzybów do chrześcijaństwa i o dialogu z Bogiem.
      Dla tych, co nie znają Bobbyego - został karniworem i wrócił do zdrowia, po jednym z grzybowych tripow,
      kiedy dostał przekaz, że musi jeść mięso.

      Co mogę dodać. Jako gówniara eksperymentowałam z psychodelikami i do dziś pamiętam walkę dobra ze złem,
      jaka się we mnie toczyła. Dialog z Bogiem, teatr ciemnych sił. Byłam wtedy za głupia, żeby wziąć boskie ostrzeżenia na poważnie.
      Fascynował mnie sam trip.
      Do mięsa wróciłam zaraz po nawróceniu na chrześcijaństwo, w zeszłym roku. Wcześniej mogłam się modlić o pomoc w temacie zdrowia w próżnię.
      Ledwo znalazłam się na spotkaniu wspólnoty usłyszałam o Palmie i machina ruszyła...

      Anyway Bobby jest poszukującym kolesiem, który przy całym swoim głodzie na doświadczenia, ma ujmującą dawkę zdrowego rozsądku.
      Chciałabym zobaczyć teraz jakiś wspólne video z Primal Edge Health (też chrześcijanin, robi świetne karniworskie videa, debaty), co nie jest wykluczone,
      bo znają się i lubią chłopaki.

      Co myślicie o jego doświadczeniu?

      1 Reply Last reply Reply Quote 3
      • Edyta Joanna H.
        Edyta Joanna H. last edited by Edyta Joanna H.

        Uwielbiam oglądać, a raczej słuchać Bobbiego
        Niezależnie od tematu odcinka do wszystkiego podchodzi z dozą obiektywizmu i zdrowej samokrytyki także względem samego siebie. Od kiedy nauczyłam się dbać o siebie poprawiła się także moja relacja ze Stwórcą niezależnie od tego jak go nazwiemy i jak do tego podchodzimy. Łączy to się także ze spokojniejszym podejściem do życia od kiedy jestem na wysokotłuszczowym Karni.

        A 1 Reply Last reply Reply Quote 2
        • A
          Anna @Edyta Joanna H. last edited by

          @Edyta-Joanna-H U kogoś innego takie wyznania mogłyby być kiczowate albo mało wiarygodne. Ale Bobby to Bobby 🙂

          1 Reply Last reply Reply Quote 0
          • Nina
            Nina last edited by

            Od zmierzchu do świtu, od przedszkola do Opola - od grzybów do Boga. Cudny tytuł ❤

            Mam tak silną potrzebę wiary, że mimo zwątpienia w dotychczasowe wyznanie, wiarę która towarzyszyła mi od najwcześniejszych lat życia, nie jestem w stanie porzucić wiary w Boga. Wręcz przeciwnie: w tym zwątpieniu jest nieznośna tęsknota za Nim.

            Odnośnie twojego spostrzeżenia w pierwszym poście, zauważyłam z kolei pokrewny trend: ludzie na roślinach wpadają w jakieś buddyjskie i/lub niuejdżowe klimaty (+piercing, tatuaże itp, ale nie o tym). Klimaty - czyli nie wiem, na ile wierzą w cokolwiek w każdym osobnym przypadku, ale przyjmują pewne przekonania za swoje. Jest to na tyle obserwowalne, typowe, że chętnie poznałabym badania wpływu chemii diety wegańskiej na mózg.

            A 1 Reply Last reply Reply Quote 2
            • A
              Anna @Nina last edited by

              @Nina Przez przejmowanie przekonań za swoje nawiązujesz do tego, co Bobby mówił o wspólnym tripie?
              Szczerze mówiąc, zastanawiało mnie to w odległej przeszłości, jak eksperymentowałam. Na ile wspólny trip wynika to z silnej osobowości danej osoby, która narzuca przebieg halucynacji, a na ile jest jakaś wspólna podróż.
              Ale Ty chyba bardziej w ogólnym kontekście takiego potakiwania głową do jednej zajechanej na śmierć piosenki... 🙂

              Nina 1 Reply Last reply Reply Quote 0
              • Nina
                Nina @Anna last edited by

                @Anna Pozwoliłam sobie na odejście od samego Bobiego, skupiwszy się na samym temacie transcendencji 😉 nie obejrzałam jeszcze zamieszczonego materiału. Mówiłam tak od siebie.
                Chodziło mi o to, że wg moich obserwacji, statystycznie, ludzie na diecie bezmięsnej - a zwłaszcza czysto roślinnej - są w pewien sposób bardziej skłonni, mają jakieś szczególne predyspozycje do pójścia tą drogą, niż gdyby jedli posiłki bardziej urozmaicone.

                ...

                łofftop:
                Wiem, że netykieta, że ten, ale poza listami, mailami itp, zwracając się do kogoś w internecie, staram się unikać dużej litery. Bynajmniej nie oznacza to braku szacunku z mojej strony - po prostu wydaje mi się to bardziej odpowiednie w tym przypadku, czasem daje więcej swobody (bawią mnie np sytuacje, w których kilku użytkowników wyzywa się od najgorszych, klnie, życzy sobie nawzajem śmierci w męczarniach - ale nadal posługują się zwrotami GRZECZNOŚCIOWYMI :)) Tłumaczę się, bo zauważyłam, że zaimek dotyczący mnie napisałaś dużą literą i tak mi trochę ten, niewyraźnie się zrobiło.

                A 1 Reply Last reply Reply Quote 1
                • A
                  Anna @Nina last edited by

                  @Nina Luz, Nina, to po prostu nawyk i nie przychodzi mi do głowy, że jak ktoś go nie ma, to coś z nim nie tak 🙂

                  Myślę, że to o czym mówisz, w związku z roślinami, z jednej strony może nawiązywać do niedożywienia, z drugiej do stanów transcendencji właśnie - którym sprzyja post. Bo roślinna dieta to nic innego jak post, a do postu nawołuje się w każdej religii. Tyle że z powodów religijnych post jest okresowy, chyba że jesteś mnichem...

                  S 1 Reply Last reply Reply Quote 2
                  • S
                    Sharon @Anna last edited by

                    @Anna Albo członkiem hinduskiej sekty 🙃

                    1 Reply Last reply Reply Quote 1
                    • 1 / 1
                    • First post
                      Last post